Ten gadżet nie pozostawia obojętnym! Budzi skrajne emocje od zachwytu po okrzyki oburzenia (my bez dwóch zdań należymy do fanów nochala). W każdym razie dobrze, aby jego użytkownik miał poczucie humoru, bo gdy będąc pod prysznicem lub w ciepłej kąpieli przyciśnie do ściany wielkiego nochala, a z jego dziurki wyłoni się nagle glutowate zielone i bardzo realistyczne coś, to warto wziąć to na chłodno i z uśmiechem i kontynuować pielęgnację i relaks zmęczonego ciałka.
W łazience od dzisiaj rządzi wielki nochal i wciąga nosem wszystkie inne bezpłciowe dozowniki. Super gadżet na parapetówkę, imieniny smutnej cioci, urodziny najlepszego kumpla czy aby wnieść powiew świeżości do nudnawej łazienki.