Na tak postawione pytanie nie da się odpowiedzieć jednym słowem. Zagadnienie jest znacznie bardziej złożone.
Na pewno najtańszym rozwiązaniem są raty malejące. Co ciekawe, przy takim układzie kapitał jest stały, a maleją tylko odsetki. Dlaczego rata malejąca jest najtańsza? Dlatego, iż od samego początku spłacamy kapitał, więc kolejne naliczenia odsetek są od niższego kapitału. Ma to też znaczenie w sytuacji gdy chcemy spłacić szybciej nasz kredyt.
Ale pytanie brzmiało jakie raty są najlepsze. W sytuacji gdy nie myślimy o wcześniejszej spłacie naszego zobowiązania, a nasz budżet domowy pozwala na zapłatę raty x równej co miesiąc, to jest to dla nas najlepsze rozwiązanie. Może nie najtańsze, ale pozwala spokojnie spłacać kredyt bez napinania się, a tak pewnie by było w sytuacji raty malejącej gdzie na początku zaczynamy od rat wysokich.
No i trzecia sytuacja raty rosnące, na pierwszy rzut oka mało fajne. Po pierwsze na początku płacimy same odsetki więc produkt jest drogi, no i z miesiąca na miesiąc płacimy więcej.
Więc dla kogo takie rozwiązanie jest interesujące? A no dla przedsiębiorców.
Jeśli firma rozpoczyna inwestycję na przykład uruchamia linię produkcyjną, to dla niej płacenie niskich rat jest interesujące. Jak nowa linia pracuje i zaczyna przynosić zyski to firmę już stać na płacenie wysokich rat.
Dlatego lepszy jest ten kredyt, który się nam lepiej płaci.
Zapytaj eksperta o szczegóły »