Wszystkie liczące się na rynku firmy zajmujące się zabudową wnętrz wynajmują do ich realizacji podwykonawców.
Bo nie muszą im dawać stałej pracy, płacić za nich ZUS i podatków.
Takimi podwykonawcami jesteśmy właśnie my.
Od 15 lat jesteśmy podwykonawcami w największych firmach zajmujących się produkcją szaf oraz zabudową wnęk. Na początku był to Stanley, potem Neves, Komandor, teraz Senator.
Od lat namawiani i popierani przez klientów doszliśmy do wniosku, że możemy robić to samo na własny rachunek. I robimy to z powodzeniem od paru lat. A że nie zatrudniamy prezesów, którzy muszą mieć wille i wielkie samochody - bo sami jesteśmy dla siebie prezesami, księgowymi, sekretarkami, sprzątaczkami etc. , dlatego jesteśmy konkurencyjni cenowo i jakościowo.
Preferujemy osobisty kontakt z klientem, gdzie od momentu pomiaru, przez projekt, aż do jego realizacji występuje jedna odpowiedzialna za wszystko osoba. Potrzeba osobistego kontaktu jest podyktowana również mnogością rozwiązań i koniecznością dokonania dokładnego pomiaru.
Niezaprzeczalnym atutem jest możliwość zwyczajnego wzięcia przez klienta do ręki każdego elementu przyszłej szafy, gdyż próbki wszystkich materiałów oraz kolorów wozimy ze sobą. Wszystko to oczywiście niezobowiązująco i bezpłatnie. No, chyba że nas ktoś zaprosi do Szczecina, ponieważ w zasadzie działamy na terenie Warszawy i okolic.
Ponieważ nie jesteśmy związani wyłącznie z jedną firmą z branży meblarskiej, z racji praktyki potrafimy łączyć ich najlepsze produkty w jedną spójną całość dostosowaną do oczekiwań (i finansów) klienta. Czy to będą zwykłe wkręty, zawiasy, systemy jezdne szuflad i drzwi, systemy okuć, wyposażenie dodatkowe, a na wyrafinowanym podświetleniu skończywszy.
Wszystko to pozwala nam na rzadko spotykaną na rynku 7-letnią gwarancję.
Zapraszamy do obejrzenia przykładowych wzorów ułatwiających - w połączeniu z naszymi sugestiami - stworzenie wizji własnej, niepowtarzalnej szafy, traktując przedstawiony poniżej podział jako całkowicie umowny.
